Hisui - 2008-04-12 17:44:58

Granatowy dwór to miejsce zamieszkiwane przez duchy. Nawet za dnia, ten dwór wygląda złowrogo i posępnie, przyciągając jednak wzrok swym dachem z granatowego złota... Rzadko kto ma odwagę przekroczyć próg Granatowego Dworu... Może warto?

Eiko - 2008-04-16 11:10:23

Po korytarzach przechadzała sie pewna postac i  wyraźnie nad czymś rozmyślała.... W pewnym momencie usłyszała huk... "Cóż to mogło byc?" pomyślała po czym udała się w kierunku z którego wydobywał się dzwięk poszukując jego źródła...

Hisui - 2008-04-16 17:39:28

Okazało się, że to wschodnia część strychu runęła na trzecie piętro za sprawą jakiejś tajemniczej siły... W ciemnościach rozbrzmiał psychodeliczny śmiech, odbijający się echem od ścian dworku.

Eiko - 2008-04-16 17:42:25

Kim jesteś? - Krzyknęła Medea - Wyjdź natychmist!

Hisui - 2008-04-16 17:50:52

Powietrze znów przeszył złośliwy śmiech, po czym oczom dziewczyny ukazał się niskiego wzrostu chłopiec-duch, siedzący na wystającym kawałku drewna, pozostałościach ze strychu.
- Bo? I co się stanie? - duch ponownie zasmiał się, patrząc na dziewczynę. - Czego tu?

Eiko - 2008-04-16 17:52:53

Nic się nie stanie... Po prostu byłam ciekawa... Wracaj się bawic - powiedziała z udawanym usmiechem

Hisui - 2008-04-16 18:12:21

- Hej! - oburzył się chłopiec zeskakując na dół i przyglądając się dziwnie dziewczynie. - Nie jestem już dzieckiem! jak masz na imię dziewczynko?!

Eiko - 2008-04-16 18:15:42

Dziewczynko? Czy przypominam ci dziewczynke? - zapytała lekko obrożona jednak odpowiedziała na pytanie chłopca - Mam na imię Medea a ty? - zapytała

Hisui - 2008-04-16 18:20:42

Chłopiec roześmiał się. - Jasne, że tak. Mnie na imię Savari! - wyszczerzył się w uśmiechu, podając jej rękę.

Eiko - 2008-04-16 18:26:49

W takim razie ty przypominasz chłopca Savari... - powiedziała żartobliwie. W sumie Savari miał racje. Była duchem niewielkiego wzrostu o dziecięcym wyglądzie na pewno przyczyniła sie do tego jej śmierc która nastąpiła bardzo wcześnie... - Savari... Czy... Czy pamiętasz swoją śmierc? - zapytała dziewczynka

Hisui - 2008-04-16 18:29:26

- Jasne - powiedział chłopiec, tkwiąc przez chwilę w zadumie. - chyba każdy Ghost ją pamięta, hm...? Dlaczego pytasz?

Eiko - 2008-04-16 18:32:27

Hmmm właściwie... To nie wiem... Może po ty by zacząc rozmowę...-powiedziała dośc niepewnie- Bolało? - dodała po chwili milczenia

Hisui - 2008-04-16 18:36:40

- heeh... - Savari uśmiechnął się, spoglądając w podłogę. - Fizycznie? W sumie nie tak bardzo... Ale psychicznie owszem, bolało...

Eiko - 2008-04-16 18:51:47

mnie bardziej fizycznie jednak po kilku minutach przestałam to odczuwac ból... Jednak psychicznie także... słyszałam tłumy wiwatujące które mówiły że bardzo mi tak dobrze... Spłonęłam na stosie uznana za czarwonice... A ty? jesli mogę wiedziec oczywiscie. -  powiedziała nie spuszczając wzroku z Savariego

Hisui - 2008-04-17 15:58:37

- Ja… - powiedział Savari, rozglądając się w różne strony, nie móc złapać punktu zaczepienia swego wzroku. – Nie byłem czarodziejem, ani zielarzem, jak ty. Ojczym chciał mieć własne dzieci…

Eiko - 2008-04-17 16:09:01

Jejku... Tak mi przykro... To musiało byc straszne... - powiedziała Medea lekko obejmując Savariego

Hisui - 2008-04-17 16:13:17

- Nie rozczulaj się, przecież i tak nie żyjemy... Tamto zycie jest obce. Chcę zapomnieć, że zyłem... - Savari przytulił się jednak do dziewczyny. - Kurcze ty serio byłaś wiedźmą?

Eiko - 2008-04-17 16:16:23

Nie... Po prostu troche sie na tym znałam... Wychowywałam się pod okiem nadwornego maga ponieważ moja matka była zajęta nadwornym życiem a ojciec... Wstyd się przyznac byłam dzieckiem z nieprawego łoża... Moja matka była Damą dworu... Kochanką króla...

Hisui - 2008-04-17 16:19:40

- Ojej... Króla Cambriony?! - Spytał chłopiec widocznie zaciekawiony... - Ile miałaś lat...?

Eiko - 2008-04-17 17:35:57

Gdy umarłam? Około 13... Tylko to było bardzo dawno...  jakieś 300 lat temu... A ty?

Hisui - 2008-04-17 17:39:59

- Osiem... - powiedział chłopiec z uśmiechem. - W sumie już nie pamiętam czasów, kiedy żyłem. Pewnie już i tak bym  nie żył, śmierć jest nieunikniona...

Eiko - 2008-04-17 17:43:02

Cóż ja też bym już dawno nie żyła nawet gdybym umarła śmiercią naturalną. Chociaz jakby nie było teraz wyglądam mniej znośnie niż bym wygladała umierając 50 lat później czyż nie? - zapytała  dziewczynka po czym zaczęła się śmiac

Hisui - 2008-04-17 17:44:57

- Tak - powiedział chłopiec usmiechając się. - Jesteś śliczna, a nie stara i brzydka! - po czym również wybuchnął śmiechem. - To może połazimy po mieście? Może... Spotkamy kogoś ciekawego? - złapał ją za rękę, ciągnąc ze sobą - Chodź, będzie fajnie!

www.aghgpz.pun.pl www.elite-gamers.pun.pl www.konohagakure.pun.pl www.nexiamt2.pun.pl www.hussarians.pun.pl